Żagle i takielunek

Maszt i takielunek to droga sprawa. Nigdy nie mogę zrozumieć, że ludzie kupują jachty i robiąc survey rezygnują z porządnego surveyu takielunku i masztu. Chyba dlatego, że nie zdają sobie sprawy z ceny tego sprzętu. Maszt na naszą łódkę to koszt około 20 000USD i to bez transportu. Nie muszę chyba mówić, że jeżeli maszt padnie na końcu świata, to transport nowego masztu będzie kosztował drugie tyle, nie wspominając już o czasie. Warto zatem pochylić się nad tym przed wypłynięciem, a już z pewnością warto zrobić survey masztu i takielunku przed zakupem jachtu.

Jeżeli chodzi o nas to nie byliśmy wtedy świadomi ile kosztują maszty, więc również zadowoliliśmy się zwykłym przedzakupowym surveyem. Wiedzieliśmy jednak od początku, że choćby nie wiem jak wychwalany przez poprzedniego właściciela, takielunek musi być nowy. Wymieniliśmy nasz w Anglii, zanim ruszyliśmy w pierwszy rejs do Holandii, a wszystko dlatego, że holenderskie ceny były dużo droższe, a renoma riggerów w Hamble-le -Rice wyjątkowo dobra. Jeżeli nie masz grubego portfela, jedną z najważniejszych umiejętności jest wyszukiwanie dobrych cen, nie gubiąc przy tym jakości.

Co mamy na pokładzie?

Masz, sailingi, bom i wytyk firmy SELDEN, proste salingi, maszt prosty, taperowany, profil łączony
Takielunek bazujący na linach 1×19 8-10mm, topowy

Dodatkowo, już na Wyspach Kanaryjskich, zamontowaliśmy jeszcze jeden sztag, z intencją, żeby móc nieść 2 foki, na motyla. Jednak po kilku dniach na oceanie okazało się, że najlepiej sprawuje się nasza duża genua na wytyku, grot na drugiej burcie oraz na wewnętrznym sztagu mały fok wybrany na sztywno w osi jachtu. Zapobiegało to skutecznie kiwaniu bocznemu jachtu przy kursach pełnych, które na jednokadłubowcach bywa uciążliwe. Wcześniej zdarzało nam się halsować, żeby tylko uniknąć fordewindu.

Nasz podstawowy zestaw żagli to fok na rollerze – genua 135% oraz grot. Razem około 82m2. Dodatkowo mamy 2 foki na raksach na wewnętrzny sztag. Zestaw żagli sztormowych oraz spinakera.

Chcesz wiedzieć więcej?
Zostaw pytanie w komentarzu lub napisz do nas