Czego życzyć żeglarzom?

Dziś tekst humorystyczny powstały w wyniku niedawnego wydarzenia, które przyprawiło mnie o kolejny numer na liczniku urodzin. Pękła mi kolejna piątka i posypały się życzenia ze wszystkich stron świata, często pytając czego to wlaściwie się życzy takim dziwnym egzemplarzom ludzkim jak my?
Fakt… stanowimy tak mikroskopijny ułamek populacji, że trudno wykoncypować czego nam życzyć… Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiamy wszystkie życzenia i każde ociepla nam serduszko, bo to oznacza, że ktoś, tam daleko, o nas myśli! Ale jakby ktoś już koniecznie chciał życzenia na wymiar cięte, to voila:

Lista zacieszanek żeglarsko – podróżniczych

  • Przysłowiowa stopa wody to koszmar nocny i blagam zróbmy z tego co najmniej 6 – wtedy śpimy jak aniołki, pochrapując w rytmie pluszczących o kadłub fal
  • cumulusów bez nimbusów, a szczególnie bez cumulonimbusów, bo te grzmią i błyskają, a tego nie lubimy
  • “nudnego” żeglarstwa: bez awarii, pływających kontenerów, piraterki, zbyt ciekawskich wielorybów i obstrzału latającymi rybami.
  • Fali o nierzygliwej długości
  • naładowanych akumulatorów, bo za tym idzie: zimno w lodówce, woda w zbiornikach, naładowane komputery i ostatnio, działający m-Elon, czyli Starlink. To takie zawoalowane życzenie słonecznych dni, ale życzenie komuś słonecznych dni w tropikach, to tak jakbyś go nie lubiła/lubił, więc lepiej zawoalować.
  • czystej, przezroczystej, najlepiej błękitnej wody, a jeszcze lepiej bez dużych zębatych ryb! Wbrew pozorom nie chodzi o pływanie czy relaks, a raczej o wodę w zbiornikach i czyszczenie kadłuba bez tęsknego wzroku barakudy zahipnotyzowanej szpatułką w twojej ręce!

Teraz przejdźmy do radosnej rzeczywistości cruiserskiej, czyli czego sobie sami życzymy…

  • punktu napełniania gazu, który zechce napełnić butlę z drugiego końca świata,
  • Paliwa bez wody lub/i zanieczyszczeń
  • złączek hydraulicznych, które pasują,
  • stali nierdzewnej 316L (to taka stal nierdzewna, która nie rozpada się w palcach po kilku miesiącach)
  • sklejki morskiej, ale też mąki, makaronów i ryżu bez robaczków
  • Epoksydu, który się utwardza
  • zjadliwych jogurtów i serów,
  • Coca-coli, która składa się też z wody, a nie z samego cukru (nie tak rzadko!)
  • wyrozumiałych urzędników celnych, którzy nie potraktują nas jak statek i nie zechcą od nas np. deratyzacji

Kiedyś (przed Starlinkiem vel. M-Elonem) życzylibyśmy sobie LTE w telefonie, żeby Vincent mógł połączyć sie bez stresu ze szkołą. Teraz wchodzimy w nową erę – zobaczymy czy da się chodzić do szkoły z dala od brzegu!

Dziękuję jeszcze raz za wszystkie życzenia urodzinowe, bo pamięć liczy się najbardziej ♥️

łubu-dubu, łubu-dubu
Spod różowej palmy
Yo-ho

Keep up to date with our monthly newsletter

Select list(s):
We keep your data private and share your data only with third parties that make this service possible. Read our Privacy Policy.
Share...🧡

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *